Na początek Kampinos i miejsce gdzie zaczełam biegać i gdzie biegają moi najbliżsi. Z nadzieją na focie łosi i dzików i innej zwierzyny leśnej.
Próba charaktetu - pobiec drogą czy dać w lewo po leśnych ścieżkach?
"idę prosto, nie biorę jeńców żadnych, idę prosto dopóki nie padnę..." (Kult).


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz